Wszyscy kiedyś straciliśmy pieniądze. Ale nie w taki sposób, jak stało się to w 2013 roku z Walijczykiem, który od tego czasu prowadzi absurdalnie żmudne poszukiwania swoich milionów bitcoinów.
James Howells mógłby dziś być multimilionerem, zadowolonym z siebie, ponieważ w 2009 roku zainwestował w kryptowalutę bitcoin. Zamiast tego Walijczyk jest uważany za największego pechowca XXI wieku, ponieważ w 2013 roku przypadkowo wyrzucił te bitcoiny na wysypisko śmieci.
Jego niesamowita historia obiegła świat i ma teraz stać się tematem nowego serialu dokumentalnego, który będzie również opowiadał o jego wysiłkach zmierzających do odzyskania cyfrowych tokenów. Ale co dokładnie się wtedy wydarzyło?
737 milionów euro wyrzucone na śmietnik: desperackie poszukiwania dysku twardego przez Jamesa Howellsa
Kiedy w 2009 roku na rynek trafiła kryptowaluta Bitcoin, była praktycznie bezwartościowa. Brytyjski inżynier komputerowy James Howells nabył jednak 8000 jednostek tej waluty i zapisał je na dysku twardym.
W 2013 roku nośnik danych trafił jednak do śmieci: ówczesna partnerka Howellsa i matka jego dwojga dzieci nieświadomie wyrzuciła go na wysypisko śmieci w walijskim Newport, jak sama wyznała w listopadzie 2024 roku w wywiadzie dla Daily Mail. Krótko po tym nieszczęśliwym zdarzeniu wartość bitcoinów znacznie wzrosła, dlatego Howells od tamtej pory bezskutecznie stara się odzyskać bezcenny dysk twardy. Jest to zrozumiałe, ponieważ według aktualnego kursu jego 8000 bitcoinów miałoby dziś wartość ponad 737 milionów euro.
Walka Howellsa o tę wyrzuconą fortunę już dawno stała się sprawą sądową. Ponieważ miasto Newport ostatecznie odmówiło mu dostępu do wysypiska po latach bezowocnych poszukiwań, pechowy Brytyjczyk poszedł nawet do sądu.
Jak poinformowała BBC w styczniu, jego pozew o zezwolenie na dostęp do wysypiska śmieci lub odszkodowanie w wysokości 495 milionów funtów (ok. 573 milionów euro) został jednak oddalony. W tym reportażu BBC można rzucić okiem na pechowca bitcoina:
Zakończ wyświetlanie YouTube. Więcej informacji na ten temat można znaleźć w naszej polityce prywatności
39-latek rozważa teraz zwrócenie się do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, aby przedstawić swoją perspektywę i być może jeszcze zdobyć cyfrowy skarb. Howells wkrótce będzie mógł opowiedzieć swoją historię w inny sposób.
Nowa szansa dla „milionera śmieciowego” dzięki serialowi dokumentalnemu?
Według BBC amerykańska firma produkcyjna LEBUL nabyła prawa do historii Howellsa i zamierza szczegółowo ją opisać w planowanym serialu dokumentalnym The Buried Bitcoin: The Real-Life Treasure Hunt of James Howells.
Howells cieszy się, że będzie mógł przedstawić w nim swój punkt widzenia i postrzega tę produkcję jako nową szansę:
Po raz pierwszy mogę pokazać światu, co dokładnie zamierzamy zrobić na wysypisku śmieci. Kiedy ludzie obejrzą ten dokument, nie będą już uważać tego planu za szalony, ale za całkowicie realny.
Serial, reklamowany przez LEBUL jako „thriller technologiczny na żywo”, ma zostać nakręcony tego lata, a jego premiera zaplanowana jest na październik lub listopad 2025 roku. Nie jest jeszcze jasne, gdzie dokładnie. Howell otrzymał już ponad 200 zapytań dotyczących ekranizacji swojej historii. Powodem, dla którego zgodził się właśnie teraz, jest odpowiedni moment. To właściwy czas.
Jakie są szanse, że Howell otrzyma swoje pieniądze?
Jak pisze strona IT Golem, Howell nie powinien jednak pokładać zbyt wielkich nadziei w późnym wzbogaceniu się. Nawet jeśli dysk twardy zostanie odnaleziony, to ze względu na wieloletnie działanie czynników atmosferycznych i wstrząsy jest mało prawdopodobne, aby zapisane na nim dane dało się w ogóle odzyskać.
Jednak pomimo wszystkich niepowodzeń i niewielkich szans na sukces Howells nadal nie zamierza „poddawać się”, jak sam ogłosił.